Jak nie dać się oszukać przy zakupie samochodu stanowi nie lada wyzwanie. Kupno używanego samochodu zawsze jest obarczone ryzykiem niedostrzeżenia potencjalnej usterki i w następstwie tego, poniesieniem dodatkowych kosztów związanych z naprawą. W takim przypadku okazyjnie kupiony samochód może okazać się studnią bez dna. Oczywiście okazje istnieją i wiedzą o tym najlepiej handlarze oraz dealerzy samochodowi. Jak przeprowadzić rozmowę telefoniczną ze sprzedawcą opisałem krok po kroku tutaj.
Dzisiaj skupimy się na tym jak w miarę szybko i dokładnie ocenić stan techniczny samochodu. Oczywiście można skorzystać z profesjonalnego warsztatu lub z zaprzyjaźnionego mechanika, ale nie zawsze mamy do tego warunki. W przypadku gdy jesteśmy sami zmuszeni ocenić naszą wypatrzoną okazję, musimy zdać się na proste, ale sprawdzone metody i działać według konkretnego ustalonego schematu, aby niczego nie przeoczyć i nie dać się oszukać przy zakupie samochodu.
Rozmowa telefoniczna
Podczas rozmowy telefonicznej zaczynamy wstępną negocjację ceny. Pytamy o przeszłość samochodu, ilu miał właścicieli, czy uczestniczył w kolizjach, czy były przeprowadzane naprawy blacharskie (jeśli tak to czy jest dokumentacja od rzeczoznawcy lub zdjęciowa) i jakie były robione naprawy mechaniczne i czy jest to potwierdzone fakturami. Pytamy także o przebieg samochodu, pochodzenie (czy był kupiony jako nowy w kraju czy został sprowadzony z zagranicy), komplet dokumentów, czy jest książka serwisowa. Jeśli samochód jest sprowadzony to należy zapytać się czy są jakieś dodatkowe opłaty, a także skąd został sprowadzony i kiedy.
Karoseria
Na miejscu zaczynamy od obejrzenia karoserii samochodu. W tym celu możemy wspomóc się czujnikiem grubości lakieru. Na rynku dostępnych jest wiele różnych urządzeń do sprawdzenia bezwypadkowości samochodu, lecz trzeba mieć na względzie to, że urządzenia te nie zawsze są dokładne. Od producenta samochodu możemy dowiedzieć się jaką grubość powinna mieć powłoka lakiernicza na danym pojeździe. Z czujnikiem czy bez musimy zwrócić uwagę na kilka istotnych rzeczy.
Bryła zewnętrzna
- Wszystkie elementy samochodu powinny być w jednym kolorze i w tym samym odcieniu.
- Należy sprawdzić czy szyby mają tą samą datę produkcji i czy jest ona zgodna z datą produkcji samochodu. Szyba oczywiście mogła zostać wybita, a następnie wymieniona. Dlatego musimy zapytać o okoliczności tego zdarzenia.
- Trzeba także obejrzeć przednią szybę, czy nie ma na niej odprysków.
- Lampy muszą być szczelne, nie popękane i nie może dostawać się do nich woda. Zaparowany reflektor może oznaczać, że samochód jest po wypadku.
- Sprawdzamy czy wszystkie elementy nadwozia są prawidłowo spasowane. W tym celu porównujemy odstępy pomiędzy nimi, które powinny być jednakowe.
- Zaglądamy w nadkola i sprawdzamy czy mają oryginalne spinki. Jeśli zauważymy różne śruby lub spinki może to oznaczać, że nadkole było z jakiegoś powodu wymieniane, a to nie jest dobry znak.
- Drzwi i klapy powinny płynnie i bez przeszkód otwierać się i zamykać.
- Zsuwamy uszczelki łączące drzwi oraz te od pokrywy bagażnika i maski i oglądamy szyny, na których się trzymają. Patrzymy czy są równe i symetrycznie oznaczone (będą tam charakterystyczne “kółka”, które prawidłowo są ułożone w równych odstępach).
- Oglądamy lakier i sprawdzamy czy jest gładki i czy nie ma charakterystycznych rys. Rysy pod lakierem są oznaką obecności szpachli. Oryginalny lakier nie ma zacieków oraz nie znajdują się pod nim żadne drobiny brudu czy piachu.
- Obecność na elementach karoserii rys, przetarć lub wgnieceń może świadczyć o bezwypadkowej historii samochodu i jednocześnie stanowi istotny argument podczas negocjacji ceny.
Opony
- Zwracamy uwagę na stan opon, czy nie są zniszczone w wyniku ząbkowania ( nierównomiernego zużycia bieżnika na krawędziach opony względem jej środka lub na odwrót). Ząbkowanie opon jest zazwyczaj spowodowane nieprawidłową geometrią kół. Ta zaś może wynikać z zużycia elementów zawieszenia lub układu kierowniczego, ale mogą też istnieć bardzo poważne przyczyny takiego stanu rzeczy. Trzeba pamiętać o tym, że w przypadku poważnych uszkodzeń, odniesionych w czasie wypadku, przywrócenie właściwej geometrii może być niemożliwe. Dzieje się tak wtedy, gdy doszło do poważnego skrzywienia podwozia, albo gdy samochód został uderzony w koło. Dlatego jeśli zauważymy nierównomierne zużycie opon należy przed zakupem pojazdu sprawdzić jego geometrię.
- W kontekście negocjacji ceny należy skontrolować wysokość bieżnika w oponach oraz obejrzeć czy nie mają bąbli i czy po prostu nie są do wymiany.
- Przy okazji sprawdzania opon kontrolujemy grubość klocków hamulcowych oraz stan tarcz hamulcowych.
Jeśli na zewnątrz wszystko wygląda w porządku zaczynamy przegląd bagażnika
Bagażnik
- Otwieramy bagażnik.
- Sprawdzamy czy wykładzina nie jest mokra lub wilgotna. Wilgoć we wnętrzu może być wynikać z niewłaściwej naprawy powypadkowej.
- Podnosimy wykładzinę na spodzie do gołej blachy i dokładnie oglądamy podłogę. Sprawdzamy czy nie jest pogięta i czy nie zbiera się wilgoć.
- Sprawdzamy czy są wszystkie elementy wyposażenia : koło zapasowe, klucz do kół, lewarek, trójkąt ostrzegawczy.
Po ocenie bagażnika otwieramy pokrywę silnika i sprawdzamy:
Silnik
- Czy silnik jest zimny. Jeśli jest ciepły to może oznaczać, że sprzedający chce ukryć coś co dzieje się z silnikiem i w tym celu wcześnie go rozgrzał. Jeśli zastaliśmy silnik ciepły poczekajmy aż wystygnie.
- Poziom płynów oraz oleju. Świeży olej jest rzadki i klarowny, natomiast zużyty będzie czarny i gęsty.
- Czy płyn od pompy wspomagania układu kierowniczego jest czysty i czy nie ma w nim opiłków metalu. Opiłki metalu mogą świadczyć o problemach z przekładnią kierowniczą (maglownicą).
- W jakim stanie są widoczne paski. Zazwyczaj widzimy tylko pasek wieloklinowy. Nie powinien być poszarpany.
- Czy akumulator jest odpowiedni do typu pojazdu.
- Bardzo ważnym elementem są podłużnice ( dwie metalowe szyny, wychodzące spod kabiny pojazdu, na których trzyma się przód pojazdu. Zobaczymy je pomiędzy silnikiem i zawieszeniem). Sprawdzamy czy nie są krzywe i skorodowane.
- Następnie zaglądamy pod samochód i patrzymy czy z silnika nie ma wycieków.
- Odkręcamy korek oleju i patrzymy czy nie ma na nim brązowej piany przypominającej cappuccino.
- Odkręcamy korek zbiorniczka uzupełniającego płyn chłodzący i sprawdzamy czy płyn nie jest zanieczyszczony olejem i czy nie ma na krawędziach osadu przypominającego cappuccino.
- Przebieg samochodu z Polski możemy sprawdzić na stronie https://historiapojazdu.gov.pl
Silnik to serce samochodu i aby nie dać się oszukać przy zakupie, musimy go dokładnie i bez pośpiechu sprawdzić.
Następnie przechodzimy do środka pojazdu i wykonujemy kolejno czynności
Jak sprawdzić wnętrze samochodu, aby nie dać się oszukać przy zakupie
- Kilkakrotnie zaciągamy i spuszczamy hamulec ręczny. Ostatecznie pozostawiamy go w pozycji zaciągniętej.
- Naciskamy pedał sprzęgła i po kolei wrzucamy wszystkie biegi. Sprawdzamy czy skrzynia pracuje lekko i nie stawia oporu.
- Wykonujemy ruchy kierownicą w prawo i lewo sprawdzając czy nie wyczuwamy zbędnego luzu.
- Naciskamy pedał sprzęgła i odpalamy silnik. Podczas rozruchu zwracamy uwagę na szybkość oraz dźwięk pracy rozrusznika, a także na szybkość zapłonu. Silnik powinien zaskoczyć szybko i żwawo a rozrusznik musi pracować cicho.
- Sprawdzamy czy na wyświetlaczu nie świecą się niepotrzebne kontrolki oraz czy działa obrotomierz. Kontrolki, które powinny wzbudzić naszą czujność mają kolor czerwony i pomarańczowy.
- Na włączonym silniku powtarzamy czynności z punktu 2.
- Powoli puszczamy pedał sprzęgła i słuchamy czy nie dochodzi dźwięk chrobotania oraz czy nie czujemy charakterystycznego “kopania w pedał”. Czynność powtarzamy kilka razy i nasłuchujemy czy dźwięk pracy silnika jest taki sam, gdy pedał jest w pozycji na górze i na dole. Wskazane objawy mogą oznaczać zużycie koła dwumasowego.
- Sprawdzamy czy działa klimatyzacja. W chwili włączenia klimatyzacji powinna nastąpić chwilowa zmiana obrotów silnika widoczna na obrotomierzu.
- Sprawdzamy czy działają wszystkie przełączniki, światła wewnętrzne oraz podświetlenie deski rozdzielczej.
- Sprawdzamy czy działa wspomaganie kierownicy. Palcem wskazującym wykonujemy pełny obrót kierownicy w obydwie strony sprawdzając przy tym czy działa cicho, lekko i płynnie.
- Wciskamy pedał gazu i patrzymy czy z rury wydechowej nie wydobywa się czarny, niebieski lub biały dym oraz czy tłumik jest cichy i szczelny. W samochodzie z silnikiem Diesla przy pierwszym przegazowaniu może pojawić się czarny dym i nie jest to niepokojące.
- Na zewnątrz oglądamy czy działają wszystkie światła włącznie z podświetleniem tablicy rejestracyjnej.
Na końcu rozgrzewamy silnik
- Czekamy, aż silnik osiągnie właściwą temperaturę.
- Niezależnie od temperatury silnik powinien pracować równo i cicho.
- Następnie gasimy silnik i powtarzamy czynności z tematu silnik z punktu 8 i 9.
- Kilkakrotnie gasimy i odpalamy silnik. Czynność tę wykonujemy naprzemiennie raz w wciśniętym pedał sprzęgła, a raz na biegu jałowym z pedałem na górze. Sprawdzamy czy w chwili zgaszenia silnik nie przenosi wibracji na karoserię i czy z silnika nie wydobywa się stukanie. Jeśli zauważymy wskazane objawy, może być to oznaką zużytego koła dwumasowego.
- Gdy silnik osiągnie temperaturę zaglądamy pod samochód od strony silnika i kolejny raz sprawdzamy czy nie ma żadnych wycieków.
- Na ciepłym i pracującym silniku powtarzamy czynności z punktu 5, 6 i 11 z poprzedniego tematu.
Gratuluję ! Właśnie nie daliście się oszukać przy zakupie samochodu i dokonaliście samodzielnego sprawdzenia auta. Teraz możemy przejść do jazdy próbnej. Na co zwrócić uwagę podczas jazdy próbnej opiszę w kolejnym artykule.
Obrazek : By János Tamás – Warsava 223.